Wielkanoc to najważniejszy dzień dla wszystkich członków kościoła rzymsko-katolickiego. Z obchodami upamiętniającymi śmierć oraz zmartwychwstanie Jezusa są związane nie tylko obrzędy religijne, ale też tradycje oraz rozmaite zwyczaje. Mogą one różnić się od siebie w poszczególnych częściach naszego kraju. Korzystając z wolnego od pracy oraz możliwości spędzenia czasu z rodziną oraz naszymi najbliższymi, warto rozważyć możliwość odwiedzenia autokarem tych regionów Polski, których kultura wielkanocna była nam wcześniej nieznana.
Górny Śląsk – piękne palmy, procesje konne i szukanie zajączka
Górny Śląsk to region, który dopiero od kilkudziesięciu lat jest częścią Polski. Wcześniej taka sytuacja polityczna miała miejsce w XIV wieku. Lata spędzone na przynależności do Niemiec, Prusów, Austrii oraz Czech znacząco wpłynęły na kulturę Ślązaków. Stała się ona nie tylko unikatowa, ale i bardzo barwna.
Poranek wielkanocny śląskie dzieci rozpoczynają od szukania zajączka (hazoka), który zostawił dla nich w przydomowym ogrodzie lub zakamarkach mieszkania drobne prezenty, najczęściej w postaci słodyczy. Tydzień wcześniej, w niedzielę palmową, rodziny odwiedzają kościół niosąc do święcenia zielone palemki. Są one splecione z pięciu rodzajów drzew i krzewów oraz czerwonego derenia symbolizującego krew Jezusa.
Do pozostałych tradycji, których można zaznać także jako turysta, należy procesja konna, którą mieszkańcy wsi lub miast mogą zobaczyć w Wielką Niedzielę albo następujący po niej poniedziałek wielkanocny. Jeźdźcy są zawsze elegancko ubrani i trzymają krzyż symbolizujący śmierć Chrystusa. W niektórych regionach Górnego Śląska przygotowuje się również wielką jajecznicę dla mieszkańców, a z wydmuszek tworzy łańcuch. Jest on rozwieszany między drzewami na kształt bramy.
Kraków – pucheroki i rękawka
Oryginalnymi zwyczajami wielkanocnymi może pochwalić się również ziemia krakowska. Choć w grodzie Kraka ciężko będzie nam trafić na osoby, które je kultywują, tak w okolicznych wsiach i miasteczkach sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Pucheroki to chłopcy, którzy w Niedzielę Palmową chodzą po domach ubrani w odwrócone na lewą stronę kożuchy i spiczaste czapki z bibuły z twarzą pomalowaną sadzą. W jednym ręku trzymają oni koszyk, a w drugiej młotek. Śpiewają, recytują wierszyki oraz składają życzenia napotkanym sąsiadom ostukując ich domostwa.
Rękawka to stary zwyczaj nawiązujący do Dziadów, który jest obchodzony we wtorek po Wielkanocy. Z kopca Kraka lub góry św. Benedykta stacza się w ten dzień jajka, jabłka albo ciastka, które próbują złapać ustawione pod wzniesieniem dzieci.
Warto również wspomnieć o Emausie, czyli odpustowi, któremu towarzyszą rozmaite kiermasze. Na uwagę zasługuje również Siuda Baba, czyli przebrany za kobietę mężczyzna z osmoloną twarzą i ubraniem, który zbiera datki, szuka niezamężnych dziewczyn i wypędza zimę.
