O firmie FlixBus zrobiło się w Polsce głośno po tym, jak zastąpiła ona markę PolskiBus. Niemieckie przedsiębiorstwo osiągnęło wraz ze swoimi franczyzobiorcami spory sukces na rynku przejazdów autokarowych, a teraz postanowiło zaangażować się w kolej. Pozwoliło jej na to przejęcie w sierpniu 2017 roku spółki Locomore.
Nowość na niemieckich torach
Od czasu przejęcia Locomore przez FlixBusa z usług firmy skorzystało 150 tysięcy pasażerów. Na dalszy rozwój na tym obszarze ma pozwolić powołanie do życia marki FlixTrain. Jej lokomotywy pojawiły się 24 maraca na torowisku w ramach przejazdu promocyjnego i będą kursować na trasie od Kolonii przez Düsseldorf, Duisburg, Essen, Gelsenkirchen, Münster i Osnabrück aż po Hamburg. Przy czasie podróży wynoszącym 4 godziny i 20 minut FlixTrain jest tylko trochę wolniejszy od najszybszego połączenia ICE Deutsche Bahn.
Nowa trasa będzie obsługiwana w dwóch kierunkach – z wyjątkiem środy i czwartku. Jeszcze w kwietniu uruchomiona ma zostać nowe połączenie , które pozwoli na przejazd między Stuttgartem a Berlinem przez Vaihingen an der Enz, Heidelberg, Weinheim, Darmstadt, Frankfurt nad Menem, Hanau, Fuldę, Kassel, Getyngę, Hanower i Wolfsburg. Początkowo kursować będzie jeden pociąg dziennie, ale w lecie liczba ta ma zostać zwiększona do dwóch.
Przystępne ceny i warunku przyjazne podróżnym
FlixTrain będzie wykorzystywać używane wagony, które zagwarantują pasażerom dostęp do bezprzewodowego Internetu i gniazdek elektrycznych (albo powerbanków). Największym udogodnieniem dla podróżnych może być jednak integracja rozkładu jazdy pociągów oraz autokarów, tak aby przesiadka z jednego środka transportu do drugiego trwała możliwie jak najkrócej i była optymalna pod względem doboru trasy. Atrakcyjne mają być również ceny biletów – od 9,99 do 99 euro. FlixTrain ma pozwolić na tańsze przejazdy niż Deutsche Bahn.
Warto przypomnieć, że podobnie jak w przypadku FlixBusa, tak i FlixTrain będzie jedynie platformą opartą na franczyzie. Skupi się ona marketingu, planowaniu przejazdów i sprzedaży biletów, podczas gdy za przejazdy same w sobie będzie odpowiadać czeski Leo Express oraz niemiecki BahnTouristikExpress.
Nowe trasy
Ponieważ FlixTrain został już zatwierdzony jako spółka kolejowa, to może ubiegać się o otwieranie nowych tras. Zgodę na takie działania musi jednak wyrazić DB Netz. Trasy już teraz są jednak zatłoczone, więc znalezienie „luk” w rozkładach może zająć Niemcom trochę czasu. Pomimo wszystkich przeszkód przedsiębiorstwo z optymizmem patrzy w przyszłość i już teraz myśli o rozbudowie swojej sieci przejazdów kolejowych. Plany Bawarczyków są ambitne – do końca roku zielonymi pociągami ma przejechać 500 tysięcy osób.
Warto przypomnieć, że FlixBus ma wiele ciekawych planów na nadchodzące miesiące. Firma planuje rozpocząć działalność w Stanach Zjednoczonych. Nowe siatki połączeń autobusowych mają pojawić się w Europie, z szczególnym uwzględnieniem krajów niemieckojęzycznych. W Polsce, gdzie marka zastąpiła PolskiegoBusa, na przełomie drugiego i trzeciego kwartału ruszy system rezerwacji miejsc w autokarach.
Podziel się tym postem na