Spółka Deutsche Bahn rozpoczęła testy autonomicznego autobusu. Pojazd rozpoczął już kursowanie w bawarskiem kurorcie Bad Birnbach położonym niespełna dwie godziny drogi od Monachium. Kolejnym etapem rozwoju będzie wyjazd podobnej jednostki na ulice Hamburga. Przewoźnik nie poinformował jednak jeszcze o tym, kiedy ma to nastąpić.
Autonomiczne pojazdy, czyli od Tesli po londyńskie metro
Autonomiczne pojazdy pojawiają się w coraz większej liczbie miast, a ponadto trafiają również w ręce prywatne. Dobrym przykładem mogą być tutaj samochody firmy Tesla, których oprogramowanie pozwala kierowcy ściągnąć ręce z kierownicy i pełnić jedynie rolę kontrolera sztucznej inteligencji. Na podobnych zasadach funkcjonuje londyńskie metro. W stolicy Wielkiej Brytanii wagony zatrzymują się w idealnie wyznaczonych miejscach na stacji, a motorniczy odpowiada jedynie za zamykanie drzwi i sprawdzanie czy podróż przebiega bez zakłóceń.
Autobus przyszłości
Obecnie autonomiczny autobus o napędzie elektrycznym kursuje wyłącznie po 700-metrowej trasie prowadzącej z centrum Bad Birnbach do terenu term uzdrowiskowych. W przyszłym roku linia ma jednak zostać wydłużona, dzięki czemu do pojazdu będzie można wsiąść zaraz po wyjściu z dworca.
Autobus porusza się z niewielką prędkością, która wynosi 15 km/h. Z czasem ma jednak przyspieszyć do 40 km/h – obecnie nie wykorzystuje on nawet w połowie możliwości swojej jednostki napędowej. We wnętrzu pojazdu pomieści się tylko sześciu pasażerów. Warto jednak mieć na uwadze, że jego kursowanie ma cały czas charakter eksperymentalny i testowy.
Przejazd autonomicznym pojazdem jest w pełni darmowy, co stanowi dodatkową atrakcję dla odwiedzających niemieckie uzdrowisko podróżnych. Nad ich bezpieczeństwem cały czas czuwa motorniczy. Jest on potrzebny między innymi w sytuacjach, gdy na trasie autobusu pojawi się przeszkoda. Sztuczna inteligencja nie radzi sobie jeszcze zbyt dobrze z omijaniem obiektów na swojej trasie.
Nie tylko dla miasta
Zdaniem prezesa Deutsche Bahn – Richarda Lutza – autonomiczne pojazdy do przyszłość niemieckiego transportu. Uważa on, że nie należy koncentrować się wyłącznie na korzyściach, jakie ten przynosi ze sobą do miast. Jeszcze większe znaczenie mają wsie, których mieszkańcy są często skazani wyłącznie na własne samochody albo rowery.
Firma znana głównie ze swoich sukcesów na rynku kolejowym jako pierwszy niemiecki przewoźnik wysyła autonomiczne pojazdy na ulice. Zdaniem Lutza, celem Deutsche Bahn jest połączenie transportu drogowego i szynowego, aby usprawnić mobilność podróżnych bez konieczności poruszania się samochodami.Spółka od pewnego czasu rozwija swoją markę ioki, która testowała autonomiczne pojazdy na terenach fabryk, a z czasem ma pozwolić na zamawianie pojazdów na życzenie. Czas pokaże, jak takie rozwiązanie wypadnie na tle takich przewoźników, jak Uber czy MyTaxi.
Podziel się tym postem na