Kiepscy kierowcy, korki na drodze, płacz dziecka bądź chrapanie dorosłego, ścisk na małej przestrzeni. Takie zastrzeżenia wymieniają podróżni zapytani o to, co najbardziej zniechęca ich do podróżowania samochodem osobowym lub samolotem. Dziś sprawdzamy jakie obawy mają pasażerowie autobusów miejskich i autokarów turystycznych na drogach.
Podróż autobusem to jedno ze zjawisk socjologicznych
Na blogu CheckMyBus nieustannie podkreślamy, że autobus to jeden ze statystycznie najbardziej bezpiecznych środków transportu publicznego. Jednak gdy nasze życie nabiera pośpiechu i intensywności, nawet u najbardziej ugodowych ludzi może wystąpić irytacja lub wrogość wobec współpasażerów. Po drugiej stronie spektrum zachowań jest przypadłość nazywana dromofobią lub reisefieber. Oznacza to stan nerwowości przed wyjazdem z domu, dla niektórych prozaiczną czynnością. A jak wyglądają nasze codzienne problemy?
Niechciany kontakt z innym pasażerem autobusu
W tej kategorii znajdziemy różne osobiste sytuacje w autobusie, od ograniczenia przestrzeni w ogóle, do fizycznego kontaktu. W autobusach miejskich spotykamy wszechobecny tłok, a wywalczenie sobie miejsca w pojeździe nie jest łatwe. Sondaże obywatelskie w dużych miastach wskazują, że w transporcie miejskim zachowujemy się po prostu bezczelnie. W amerykańskich badaniach do irytacji ze względu na tłok, w tym z powodu nadmiernego odchylania siedzeń w autokarze, przyznało się 49% pytanych. Inną sprawą jest to, że nie będąc za kółkiem autobusu, zwracamy o wiele większą uwagę na to co robią inni i jak blisko naszej „strefy komfortu” się znajdują.
Krępującą obecność innej osoby na drugim siedzeniu w autobusie aż 69% osób uważa za olbrzymi problem. Jeszcze większy odsetek podróżnych (ok. 76% – badania w USA) spotkał się z brzydkim zapachem i brakiem higieny osobistej. Wydaje się, że każdy smród powinien sprawiać przykrość, jednak spora ilość osób nie jest świadoma niedogodności którą powoduje. Regulacje prawne w transporcie publicznym zabraniają przewozu materiałów cuchnących – jednak nie mamy norm dotyczących odoru spożywczego (przetwory, mocno przyprawione „wałówki”). Jedynie w przypadku otwarcie spożywanych napojów alkoholowych możemy zwrócić się o interwencję do załogi autokaru, jeśli nasze apele nie działają.
 W niedawnym wpisie poruszyliśmy temat siedzeń w autobusie i ich wpływu na naszą podróż ➤➤➤ Wybór miejsca w autobusie – zagadnienia bezpieczeństwa |
Nasilenie hałasu w autokarze
W podobnych badaniach w Europie okazało się, że ponad połowa podróżujących autobusem narzeka na nadmierny hałas w pojeździe. Wymienia się tu głośne rozmowy w rzędach siedzeń zarówno za, jak i przed nami. W godzinach porannych i przy kursach nocnych niezwykle irytujące są rozmowy telefoniczne. Trudno orzec jak można temu przeciwdziałać, zależy to od wzajemnej świadomości i szacunku. Na polskich drogach natomiast, coraz większą uwagę zwraca się na kierowców autobusów prowadzących rozmowy podczas jazdy – często zwracamy słuszną uwagę człowiekowi, który jest odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo.
Osobne zagadnienie stanowią dzieci na pokładzie autokaru. Wszyscy wiemy, że podróż dla malucha może być przeżyciem dramatycznym i doskwierającym. Kontrowersje jednak wywołuje reakcja – lub jej brak – ze strony rodziców dziecka. Według badań około 55% ankietowanych spotkało się z ignorancją ze strony opiekunów małoletnich, na zasadzie „co ja poradzę”. W nowoczesnych liniach autobusowych znajdziemy pokładowe systemy rozrywki, a nasza pociecha otrzyma troskliwą pomoc personelu na te trudne godziny. Jest to kolejne pole w transporcie publicznym, gdzie powinniśmy wykazać się empatią.
| Przeczytaj nasz artykuł o wyjazdach z dzieckiem, gdzie radzimy jak uniknąć kłopotów ➤➤➤ Podróż autobusem z dzieckiem – informacje i porady |
Brak punktualności i opóźnienia
Okazuje się, że zatory drogowe i opóźnienia w odjazdach czy przyjazdach autobusów stanowią mniejszy odsetek zjawisk zaliczanych do nieprzyjemnych. Są to czynniki niezależne od poszczególnych pasażerów, więc potrafimy znosić je z większą cierpliwością niż tłok, hałas czy brak higieny. Podczas gdy około 3/4 osób narzeka na spóźnienia autobusów miejskich lub złe rozkłady turystyczne – po połowie kobiet i mężczyzn przyznaje się do tego, że wynika to z ich osobistej opieszałości.
W transporcie publicznym nie jesteśmy wobec siebie uprzejmi i wyrozumiali, co jest podstawą do osiągnięcia optymalnych warunków podróży. Warto się nad tym zastanowić!
| Nie zapomnij skorzystać z wyszukiwania w CheckMyBus i przeczytać o okazjach zakupowych w Polsce ➤➤➤ Oferty i promocje na bilety autobusowe |
